Pomimo braku białego puchu za oknami z samego rana przybył do naszej szkoły długo wyczekiwany gość – Święty Mikołaj. W tym roku niespodzianka była ogromna, bo na nosie miał wielkie narciarskie gogle, a zamiast worka z prezentami, dźwigał narty. Dzieci z niedowierzaniem obserwowały poruszającego się po szkolnych korytarzach Jegomościa i towarzyszącego mu uroczego aniołka.
Na szczęście z odsieczą ruszył samorząd uczniowski i szybko odnalazł właściciela wielkiego worka prezentów. Święty Mikołaj rozpoczął wędrówkę wraz ze swoimi pomocnikami po wszystkich zakamarkach szkoły. Każdego serdecznie pozdrawiał i częstował cukierkami. Dzieci witały go w klasach piosenką i wierszykami, radości nie było końca.
W tym świątecznym dniu nie brakowało atrakcji. Koło teatralne pod kierunkiem p. Renaty Bednarz przygotowało dla najmłodszych uczniów naszej szkoły oraz przedszkolaków przedstawienie pt. „ Kłopoty w Laponii”. Była to historia o zwariowanych mikołajach, którzy postanowili łatać dziury w budżecie i rozdawać prezenty tylko wyjątkowo grzecznym dzieciom. Na szczęście okazało się, że w Naprawie mieszkają tylko takie aniołki i Święty Mikołaj odwiedzi każdego z nich.
Mikołajkowy dzień upłynął nam w bardzo miłej atmosferze. Szkoda tylko, że ten wyjątkowy gość pojawia się raz w roku…
Renata Bednarz